ostatni polak w ence

Ostatni Polak… z poprzedniego projektu ENCE, ląduje na ławce

ENCE najpierw postanowiło pozbyć się wszystkich Polaków z dywizji CS2, tylko po to, żeby w kolejnym kroku… Ściągnąć do zespołu innego Polaka. Właśnie dla takich cudownych decyzji, nadal kupujemy bilety do cyrku o nazwie ENCE.

ENCE regularnie, po powolnym odstrzeliwaniu ze składu każdego z Polaków, zakontraktowanych na początku 2024 – w połowie października doprowadziło do całkowitej eksterminacji żyd… Znaczy się Polaków z fińskiej organizacji.

Kylar na wylocie

Ale może wróćmy do początków tej operacji ostatecznego rozwiązania kwestii Polskiej: Dycha, Hades, Kuben, Goofy, a teraz już również – oficjalnie – Kylar, żegna się z barwami fińskiej organizacji. Dokładnie tak. Ten, który rozwinął się najlepiej w tym polskim projekcie i błyszczał – praktycznie od początku jego istnienia.

Ten który ratował niejedną rundę i mecz, wylądował oficjalnie na ławce rezerwowych. A przecież bez niego, kał wylałby się jeszcze większy. Historii Kacpra nie będziemy tutaj opisywać. Zrobiliśmy to w przypadku pożegnania Goofy’ego, gdzie opisaliśmy całą historię polskiego ENCE jak i również epizod Kylara.

Jeden Polak odchodzi, inny przychodzi

Po opublikowaniu informacji o pozbyciu się Kacpra, natychmiast zostały przedstawione dwa brakujące ogniwa, które mają załatać luki w organizacji. Tak jak się tego spodziewaliśmy z różnych przecieków, wspomnianymi zatyczkami została dwójka: xKacpersky oraz Neityu.

Wróćmy do tej eksterminacji z początku, bowiem wychodzi na to, że finowie mają zamiar dalej kontynuować współpracę z chociaż jednym Polakiem, więc karta pułapka – ksenofobia, już nam odpadła (a szkoda, zawsze ją tutaj lubiliśmy).

Co więcej można powiedzieć o wspomnianym twiksie? xKacpersky – Polak, który przez ostatnie pół roku grał w akademii Ninjas in Pyjamas. Przez chociażby BlameFa typowany jako przyszła gwiazda CS-a. Zagrał nawet na lanie – ESL Pro League – zastępując jednego z głównych zawodników NiP-u.

Z kolei o Neityu słychać o wiele mniej. Grał w niszowych projektach, aż do momentu dołączenia do akademii MOUZ. Po roku siedzenia tam, dostał angaż w ENCE.

Pan nietykalny dalej się trzyma

Za to Łukasz Gla1vik znany także jako gla1ve, jest dalej bezpieczny! Czyż to nie piękne? Polskie community reaguje na niego, jak na jakiegoś antychrysta. Ciśnie ostro bekę z tego, że chłop dalej będzie ciągnął ENCE ku upadkowi. Jak to mówią: No tak, Dycha, Hades, Kuben, Goofy & Kylar was the problem… Będąc szczerym – coś w tym może być, bo po pozbyciu się prawie wszystkich Polaków, gra tego zespołu nadal wygląda jak labrador z aspergerem.

Na tle innych, wygląda jako tako

W zasadzie to jak się spojrzy na ten skład, to wcale nie wygląda lepiej od takiego OG. No dobra, może odrobinę lepiej, bo OG, to już chyba samo nie wie czy pić te RedBulle czy napierdalać w Countera.

Ciekawe jednak jak chłopaki z ENCE poradzą sobie teraz bez slotów partnerskich, których już nie będzie w następnym roku, np.: w takim BLAST czy ESL Pro League. Kto wie, może właśnie od około pół roku, oglądamy całkowity upadek tej organizacji? Jak zwykle – czas pokaże.


Jeśli masz do nas jakieś pytania, to wyślij je nam poprzez formularz kontaktowy – postaramy się odpowiedzieć na nie tak szybko, jak tylko się da.

Możesz nas także wesprzeć, kupując nam kawę w serwisie buycoffee.to.