Exiled E-Sports zalicza wygraną w swoim pierwszym spotkaniu w ramach EzLeague.pl.
Exiled E-Sports we wtorek o godzinie 22:00 rozegrało swoje inauguracyjne spotkanie w EzLeague.pl. Mecz był rozgrywany w systemie BO2, a fani mogli śledzić swoich ulubieńców dzięki transmisji, która odbywała się na platformie Twitch. Rywalem zespołu Exiled E-Sports była Actina PACT Staff.
Pierwsza mapa – dobry start?
Pierwszy pojedynek został stoczony na mapie Inferno. Exiled E-Sports zaczęło dobrze – od wygranej pistoletówki po stronie CT, co pozwoliło im oddalić się od rywala na kilka rund i zakończyć pierwszą połowę wynikiem 10:5.
Terro mniej efektowne
Niestety, po stronie terrorystów nie było już tak dobrze. Druga pistoletówka została przegrana, co z pewnością mogło utrudnić zadanie wygrywającemu. Exiled E-Sport postanowiło jednak zrobić szybki wjazd ze swoimi deaglami na bombsite B i o dziwo dość łatwo go zajęli, wygrywając tę dość znaczącą rundę. W taki sposób nasi partnerzy oddali jeszcze tylko 2 rundy i pierwszą mapę zakończyli wynikiem 16:7.
Druga mapa – dokończenie formalności
Po świetnie zapowiadającym się Inferno, organizacje przeniosły się na mapę Mirage. Tym razem start wyglądał zupełnie inaczej, ponieważ to APS wygrało pistoletówkę i prowadziło w pewnym momencie nawet wynikiem 4:0. Taki stan rzeczy długo jednak nie potrwał. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 9:6 dla zespołu Exiled E-Sports.
Chociaż W tym spotkaniu, zawodnicy Exiled E-Sports przegrali obydwie pistoletówki, to nie wpłynęło to znacząco na wynik spotkania. APS ostatecznie wygrało jeszcze tylko 2 rundy i przegrało swoją drugą mapę wynikiem 16:8.
Rezultat ten oznaczał, że Exiled E-Sports zakończyło mecz z kompletem punktów za pierwsze spotkanie.
Źródło: Exiled E-Sports
Zachęcamy do skorzystania z naszej listy ogłoszeń, gdzie możecie zamieścić informacje na temat rekrutacji lub oferowanych usług – wystarczy tylko się zarejestrować!
Jeśli masz do nas jakieś pytania, to wyślij je nam poprzez formularz kontaktowy – postaramy się odpowiedzieć na nie tak szybko, jak tylko się da.
Zapraszamy także do obserwowania naszego profilu na Facebooku.